W dniach 23-27 sierpnia nasza wspólnota uczestniczyła w corocznych rekolekcjach. W tym roku, podobnie jak w ubiegłym, prowadził je ojciec Jakub Kamiński. Korzystaliśmy z gościnności Domu Rekolekcyjnego w Laskach pod Warszawą, gdzie Siostry Franciszkanki Służebnice Krzyża przyjęły nas z macierzyńską troską.
Czas rekolekcji minął błyskawicznie. Konferencje, wspólne modlitwy i posiłki tworzyły niepowtarzalną atmosferę wspólnoty i miłości. Nie zabrakło też czasu na samotne spacery, rozmyślanie i indywidualne modlitwy, a także cowieczorną adorację Najświętszego Sakramentu.
Ojciec Jakub stopniowo wprowadzał nas w temat Lectio Divina, poczynając od tego, że Słowo Boże wypływa z Trójcy. Podkreślił, że w wymiarze duchowym stajemy się tym, co spożywamy – a więc bardzo istotne jest, byśmy karmili się Słowem Bożym, a niepotrzebne informacje z Internetu ograniczyli do minimum. Dodał też, że dwiema kolumnami życia duchowego są Sakramenty i Słowo Boże. Poprzez obcowanie ze Słowem człowiekowi udzielana jest łaska Ducha Świętego, która daje zdolność wprowadzenia w czyn tego, co Bóg przekazuje w Ewangelii.
Podczas kolejnych konferencji przypomnieliśmy sobie, że naszą karmelitańską Ewangelią jest też Reguła, w której można znaleźć liczne cytaty z Pisma Świętego, i która mówi wyraźnie, że należy nieustannie rozważać Słowo Boże, „chyba że czymś innym słusznym wypadnie się zająć”.
Uczyliśmy się, że Słowo trzeba odnosić do własnego życia, że warto znaleźć czas na codzienne jego czytanie, choćby miało to być tylko kilka minut. Omówiliśmy poszczególne etapy Lectio Divina, a także znaczenie Słowa Bożego w życiu św. Teresy od Dzieciątka Jezus i Maryi. Poruszyliśmy też temat różnych sensów Pisma: dosłownego, przenośnego (duchowego) i pełniejszego (mistycznego).
Z rekolekcji większość z nas – o ile nie wszyscy – wyszła z mocnym postanowieniem trwania w nieustannej lekturze i rozważaniu Słowa Bożego. I oby udało nam się w nim wytrwać, mimo licznych przeszkód, obowiązków i braku czasu. Bo to przecież poprzez Słowo Bóg daje nam się poznać.